Co rolnik musi, a co powinien ubezpieczyć?

Co rolnik musi, a co powinien ubezpieczyć?

2017-11-11
W 2015 roku zgłoszono do KRUS-u ponad 20 tys. wypadków przy pracy, które miały miejsce w indywidualnych gospodarstwach rolnych*. Z tych samych danych wynika, że tylko w I kwartale 2016 roku doszło do 4659 wypadków na roli. Średnio 2/3 poszkodowanych rolników indywidualnych doznaje trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, bądź ponosi śmierć wskutek wypadku przy pracy. Na szczęście rośnie świadomość ubezpieczeniowa rolników. W ubiegłym roku tylko do września Gothaer TU SA sprzedał o 20 proc. więcej polis rolnych niż w roku poprzednim, z czego 70 proc. stanowiły polisy dobrowolne. Co rolnik musi, a co powinien ubezpieczyć? 

Obowiązkowe jest przede wszystkim ubezpieczenie budynków rolniczych oraz OC rolnika (zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych z dnia 22 maja 2003). – Przedstawiciele tej grupy zawodowej najczęściej wybierają ubezpieczenie mienia, rzadziej NNW, OC w życiu prywatnym, czy ubezpieczenie maszyn rolniczych. Coraz częściej decydują się jednak na ubezpieczenia obejmujące ochroną całość prowadzonej działalności – mówi Beata Raszkiewicz, ekspert Gothaer. 

Czego nie obejmuje obowiązkowe ubezpieczenie rolne?

Każdy rolnik, poza wykupieniem polisy OC rolników, musi ubezpieczyć również wchodzące w skład gospodarstwa budynki. – Warto pamiętać, że obowiązkowe ubezpieczenie rolne obejmuje tylko część majątku z wąskim zakresem ochrony przed zdarzeniami losowymi, a OC rolników nie obejmuje szkód, które powstały w związku z życiem prywatnym rolnika – podkreśla Beata Raszkiewicz z Gothaer TU SA. Obowiązkowa polisa nie pokryje na przykład strat będących wynikiem przepięcia, zalania, dewastacji, działania dymu i sadzy, szkód spowodowanych upadkiem drzewa lub uderzenia pojazdu w budynek rolniczy. Nie ochroni też mienia znajdującego się wewnątrz budynków, a przede wszystkim maszyn, plonów, zwierząt gospodarskich. Obowiązkowa polisa nie pokryje strat wynikających ze zniszczenia budowli, w tym ogrodzeń, małej architektury ogrodowej oraz budynków poniżej 20 m kw. – Przy niewielkim wzroście składki (średnio o około 25 proc.) można rozszerzyć ochronę gospodarstwa. Przed zakupem polisy warto dokładnie sprawdzić, czy dana oferta ma szeroki wachlarz ochrony przed zdarzeniami losowymi. W naszym towarzystwie jest ich w sumie 22. Trzeba zwrócić uwagę m.in. na dodatkową ochronę przed silnym wiatrem, naporem śniegu czy upadkiem obiektów takich jak drzewa, maszty, kominy – mówi Beata Raszkiewicz z Gothaer TU SA. Ubezpieczenie można rozszerzyć o ryzyko dewastacji, kradzieży (nie tylko ruchomości domowych, urządzeń lub narzędzi, ale też stałych elementów budynku), przepięć (szkód elektrycznych), pęknięć lub stłuczeń szyb. Warto objąć ochroną narzędzia, maszyny rolnicze oraz zwierzęta. 

Rolnicy najczęściej poszkodowaną grupą zawodową 

Rolnictwo jest jednym z sektorów, w których wciąż odnotowuje się dużą liczbę wypadków przy pracy. Upadki osób, pochwycenia i uderzenia przez ruchome części maszyn i urządzeń rolniczych, uderzenia, pogryzienia i przygniecenia przez zwierzęta* - to najczęstsze grupy wypadkowe notowane przez KRUS. Winna jest często zła organizacja miejsca pracy, niewłaściwe obsługiwanie maszyn i zwierząt, nieostrożność, zmęczenie. Każdy rolnik musi wykupić obowiązkowe ubezpieczenie OC w związku z posiadaniem gospodarstwa rolnego. Chroni ono nie tylko rolnika, ale również osoby pozostające we wspólnym gospodarstwie oraz inne osoby pracujące w gospodarstwie rolnym. Kiedy pokrzywdzony dostanie odszkodowanie? Jeśli udowodnimy, że do zdarzenia doszło z winy rolnika lub w wyniku jego zaniedbania. – Wypłata świadczenia należy się zarówno osobom zatrudnionym na umowę o pracę, jak i tym pracującym w oparciu o umowę o dzieło, zlecenie lub ustną np. pomoc sąsiedzka. Świadczenie można dostać za uszczerbek na zdrowiu oraz poniesione koszty leczenia. Co ważne, rolnik może być zobowiązany do poniesienia kosztów zadośćuczynienia, tzn. jednorazowego świadczenia, stanowiącego rekompensatę poszkodowanemu za ból, cierpienie i krzywdę  – tłumaczy Beata Raszkiewicz z Gothaer TU SA. Wypłata odszkodowania możliwa jest także wtedy, gdy szkody dozna rolnik (z winy osoby pracującej w gospodarstwie), ale trzeba pamiętać, że odszkodowanie będzie obejmowało tylko roszczenia związane z uszkodzeniem ciała. Jak ubiegać się o pieniądze? Trzeba zgłosić szkodę z dokładnym opisem zdarzenia popartą dokumentacją medyczną. Wszystkie rachunki za zakup leków, rehabilitację, przejazdy do placówek medycznych oraz inne koszty, które ponieśliśmy warto zachować i dołączyć do wniosku. Kiedy obowiązkowe OC nie zadziała? Jeśli szkoda nie jest związana z „czynnościami rolniczymi”, powstała w czasie prac na terenie innego gospodarstwa rolnego lub jest związana z działalnością agroturystyczną.

Ubezpieczenie własnego zdrowia i życia

Z danych Gothaer TU S.A. wynika, że co piąty rolnik decyduje się na ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW). Dzięki niemu osoby, które pracują w gospodarstwie rolnym i są narażone na wypadki (np. podczas używania maszyny) dostają rekompensatę finansową. Istnieje też możliwość podwojenia sumy ubezpieczenia w przypadku śmierci. Trzeba pamiętać, że NNW chroni rolnika oraz osoby bliskie 24h na dobę, przez 7 dni w tygodniu i działa nie tylko w Polsce, ale również i w Europie.

ubezpieczenie_dla_rolnikow_goagro.pngRośnie liczba ubezpieczonych rolników i coraz częściej decydują się oni na kompleksowe rozwiązania – wynika z danych Gothaer TU S.A. W okresie od stycznia do września 2015 roku Gothaer sprzedał o 20 proc. polis „GoAgro” więcej w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, z czego 70 proc. stanowiły ubezpieczenia dodatkowe. Między innymi, co piąty Ubezpieczony zdecydował się na polisę od następstw nieszczęśliwych wypadków. Eksperci Gothaer wskazują, że rolnicy coraz częściej traktują ubezpieczenia nie jako koszt, ale jako inwestycję, dzięki której w sytuacji wystąpienia szkody unikną wysokich własnych nakładów finansowych i długotrwałych trudności w prowadzeniu działalności. 

Moment przystąpienia Polski do Unii Europejskiej zapoczątkował stały wzrost modernizacji gospodarstw rolnych. W ciągu ostatnich dziesięciu lat istotnie zwiększył się dochód polskiego rolnika, a roczne wydatki na inwestycje wzrosły dwukrotnie. Dlatego rolnicy stali się bardziej skłonni do całościowego ubezpieczania swoich działalności. Zwłaszcza, że prowadzenie gospodarstwa rolnego jest często mocniej, niż w przypadku innych rodzajów działalności gospodarczej, uzależnione od zdarzeń losowych – mówi Beata Raszkiewicz, Menedżer Produktu w Biurze Ubezpieczeń Detalicznych w Gothaer TU S.A. - W związku z tym, że obowiązkowe ubezpieczenie rolne obejmuje tylko niewielką część majątku z wąskim zakresem ochrony przed zdarzeniami losowymi, a OC rolników nie obejmuje szkód w związku z życiem prywatnym rolnika, coraz popularniejsze są kompleksowe polisy, które chronią całe mienie w znacznie szerszym zakresie od zdarzeń losowych przy stosunkowo niewielkim wzroście kosztu ubezpieczenia – dodaje Beata Raszkiewicz.

Budynki, ruchomości, narzędzia i urządzenia oraz zwierzęta pod ochroną

Huragany, burze czy nawałnice co roku powodują zniszczenia w polskich gospodarstwach rolnych. Na tego typu zdarzenia rolnicy nie mają żadnego wpływu, jednak mogą się na nie odpowiednio przygotować, m.in. decydując się na dodatkową polisę. By znaleźć tę najlepszą, warto zwrócić uwagę na kilka podstawowych elementów. Przede wszystkim ubezpieczenie rolne powinno oferować ochronę gospodarstwa na wypadek szerokiego spektrum zdarzeń losowych, nie tylko w przypadku deszczu nawalnego czy pożaru. Wybierając ubezpieczenie warto uwzględnić takie szczegóły jak rodzaj ubezpieczanego mienia np. budynki rolnicze czy dobytek oraz sposób w jaki zdefiniowane są zdarzenia losowe chroniące nasze mienie np. prędkość wiatru. Warto również zwrócić uwagę na rodzaj zdarzeń losowych, od których chroni umowa, takich jak uderzenie pojazdu czy dym i sadza. W Gothaer w ramach polisy „GoAgro” rolnikom oferuje się ochronę przed silnym wiatrem już od prędkości 16 m/s (57,6 km/h) oraz dodatkową ochronę przed naporem śniegu bez określania limitu ciężaru jego pokrywy, a także upadku obiektów np. drzew, masztów czy kominów.

Wybierając ofertę trzeba zapoznać się szczegółowo z zakresem ubezpieczenia budynków i mienia. Obowiązkowa polisa rolna chroni co prawda budynki wchodzące w skład gospodarstwa rolnego, ale tylko od określonej ich powierzchni i bez uwzględnienia tego, co się w nich znajduje. Jak się jednak okazuje, rolnicy chcą chronić drogie maszyny i urządzenia, z których korzystają na co dzień. Pozwala na to ubezpieczenie dobrowolne, które zabezpiecza budynki bez względu na ich powierzchnię, ale również chroni mienie np. ruchomości domowe, narzędzia czy urządzenia wykorzystywane do prowadzenia gospodarstwa, ziemiopłody, maszyny rolnicze lub zwierzęta, które również są narażone na działanie czynników atmosferycznych i zdarzenia losowe. Dodatkowo, ubezpieczenie można rozszerzyć o ryzyko stłuczenia lub pęknięcia szyb, przepięć (szkód elektrycznych), dewastacji oraz kradzieży ruchomości domowych, urządzeń i narzędzi oraz stałych elementów budynków. 

Rolnik pod ochroną

Praca wykonywana w gospodarstwie i używanie maszyn rolniczych należą do niebezpiecznych zajęć, w czasie których może dojść do groźnych wypadków. Ich ofiarami mogą być zarówno sami rolnicy, jak i osoby pracujące w gospodarstwie. Dlatego oprócz ubezpieczenia własnego mienia, warto również pomyśleć o dodatkowym ubezpieczeniu życia i zdrowia. W Gothaer, oprócz obowiązkowego ubezpieczenia OC rolnika, które jest potrzebne w momencie wyrządzenia szkody osobom trzecim w związku posiadaniem gospodarstwa rolnego, co piąty rolnik decyduje się na ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków. Dzięki polisie NNW, osoby pracujące w gospodarstwie rolnym, które są narażone na wszelkiego rodzaju wypadki, dostają rekompensatę finansową m.in. w momencie wypadku przy używaniu maszyny. Co ważne, NNW chroni Ubezpieczonego nie tylko w Polsce, ale na terenie całej Europy 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Dodatkowo, istnieje możliwość podwojenia wysokości sumy ubezpieczenia w przypadku śmierci. Innym rozwiązaniem, z którego rolnicy korzystają jest rozszerzenie ubezpieczenia OC w życiu prywatnym. Pozwala ono nie przejmować się kosztami, gdy gospodarz lub ktoś z jego domowników wyrządzi komuś szkodę.

Prawie wszyscy zgłaszający się do nas rolnicy są zainteresowani dodatkową ochroną swojego mienia. To, co możemy powiedzieć obserwując rodzaje ubezpieczeń rolnych w Gothaer, to, że wśród właścicieli gospodarstw rośnie świadomość i zainteresowanie kompleksowymi rozwiązaniami. Wzrost zainteresowania obserwujemy zwłaszcza na przełomie roku. Liczymy, że i w tym roku większość naszych Klientów zdecyduje się na dodatkowe zabezpieczenie, zwłaszcza, że średni koszt roczny takiej kompleksowej ochrony wynosi około 438 zł czyli 1,20 zł dziennie – podsumowuje Beata Raszkiewicz z Gothaer TU S.A.

Polecamy ubezpieczenie rolne w Gothaer TU S.A., posiadamy w ofercie 20 firm ubezpieczeniowych. 
U nas ubezpieczysz najtaniej OC i AC auta, najlepiej ubezpieczysz mieszkanie czy dom.
Przyjdź, zadzwoń, porównaj ofertę.,


​Martyna Marzec
tel.: 577 000 561
ksu.ubezpieczenia@gmail.com